69,32 proc. polskich kierowców jeździ na oponach z nieprawidłowym ciśnieniem

Podczas 6 ogólnopolskiej akcji „Ciśnienie pod kontrolą” zorganizowanej przez Michelin i Statoil skontrolowano 14 tys. samochodów. W Tygodniu Dobrego Ciśnienia (4-8 października) eksperci sprawdzali ciśnienie w oponach i stan bieżników.

Z badań przeprowadzonych na stacjach wynika, że 69,32 proc. samochodów miało nieprawidłowe ciśnienie - to o 2 proc. mniej niż przed rokiem. Oznacza to, że świadomość kierowców dotycząca prawidłowego ciśnienia w oponach rośnie. W tym roku najbardziej świadomi znaczenia ciśnienia okazali się kierowcy z województwa świętokrzyskiego, gdzie nieprawidłowe ciśnienie w oponach miało 51,27 proc. Najgorzej wypadli mieszkańcy lubuskiego. Dobre wyniki przyniosło natomiast badanie stanu opon, na jakich jeżdżą Polacy. Średnia głębokość bieżnika to 5,03 mm - w Polsce dopuszcza się do ruchu drogowego oponę o bieżniku 1,6 mm.

Stan świadomości kierowców w poszczególnych województwach okazał się bardzo zróżnicowany (załącznik mapa). W województwie świętokrzyskim 51,27 proc. przebadanych aut miało nieprawidłowe ciśnienie, co okazało się najlepszym wynikiem w Polsce. Kolejne miejsce w badaniu zajęły: Pomorskie (57,26 proc. ) i Zachodniopomorskie (57,66 proc). Najgorzej wypadły: Lubuskie, gdzie pomiary pokazały, że 77,18 proc kierowców jeździ na nieprawidłowo napompowanych oponach oraz Warmińsko-Mazurskie - 76,68 proc przebadanych pojazdów miało nieprawidłowe ciśnienie w oponach. W ujęciu ogólnokrajowym, pomiary pokazały, że 69,32 proc. kierowców jeździ na nieprawidłowo napompowanych oponach co oznacza, że tylko 30,68 proc kierowców ma prawidłowe ciśnienie w oponach swoich samochodów.

Wyniki akcji „Ciśnienie pod kontrolą” pokazały także, że 8,17 proc. ze wszystkich przebadanych samochodów w całej Polsce miało ciśnienie w oponach o ponad 1 bara niższe niż zalecane przez producentów samochodów , a aż 29,02% między 0,5 a 0,9 bara niższe. Taki poziom stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jazdy. Eksperci Michelin radzą, aby ciśnienie w oponach sprawdzać regularnie - raz w miesiącu oraz przed każdą dalszą podróżą. Spadek ciśnienia w oponie następuje w sposób naturalny w wyniku eksploatacji samochodu, ale może być spowodowany także przez obniżenie temperatury otoczenia oraz nawet niewielkie uszkodzenie bieżnika. Nieprawidłowy poziom ciśnienia w oponach powoduje zmniejszenie przyczepności, wydłużenie drogi hamowania i zwiększa ryzyko eksplozji opony.

Poza poprawą bezpieczeństwa prawidłowe ciśnienie zapewnia dłuższy czas eksploatacji opony, a także oszczędność paliwa. Samochód jeżdżący na oponach z ciśnieniem o 20 proc niższym niż zalecane zużywa średnio 2% paliwa więcej.

Kontrola ciśnienia powinna odbywać się „na zimno" - najwcześniej po godzinie od zatrzymania samochodu lub po przejechaniu do 3 kilometrów przy niewielkiej szybkości. Ciśnienie w oponach powinno być zgodne z zaleceniami producenta samochodu i przystosowane do aktualnego obciążenia pojazdu.

Od 2005 roku, kiedy rozpoczęliśmy akcję, świadomość problemu wśród Polaków wzrosła o ok. 17proc. 6 lat temu 87.9 proc kierowców jeździło na oponach o nieprawidłowym ciśnieniu. Dzisiaj - niecałe 70%. Możemy to uznać za sukces naszej akcji. - powiedziała Iwona Jabłonowska z Michelin Polska. - Wielu kierowców wciąż nie jest świadomych tego, jak ważne jest prawidłowe ciśnienie w oponach. Cieszymy się jednak, że dzięki akcji „Ciśnienie pod Kontrolą” z roku na rok udaje nam się dotrzeć do coraz większej grupy kierowców, i edukować ich o bezpieczeństwie na drodze.


Tegoroczne wyniki badań pokazują, że coraz więcej kierowców zaczyna dostrzegać jak ważne dla bezpieczeństwa jest prawidłowe ciśnienie w oponach. Na naszych 30 stacjach w 21 miastach w Polsce przebadaliśmy w sumie prawie 14 tysięcy aut. Mamy nadzieję, że dzięki naszej wspólnej kampanii sprawdzenie ciśnienia w oponach stanie się regularnym i częstym nawykiem kierowców - podsumowuje Krystyna Antoniewicz-Sas, rzecznik prasowy Statoil Poland.

Z badań wynika, że prawidłowy stan bieżnika miała zdecydowana większość samochodów, a średnia ogólnokrajowa to bieżnik o głębokości 5,03 mm, gdy minimalny dopuszczany bieżnik to 1,6 mm - komentuje wyniki akcji Anna Paszt, Szef Marketingu Euromaster Polska. - Cieszymy się, że Polacy są świadomi niebezpieczeństwa, jakie niesie używanie ogumienia w złym stanie oraz, że w większości jeżdżą na oponach o prawidłowej głębokości bieżnika.