Flota » Temat miesiąca » Cesarz Fleet Managerem - wywiad z prezesem Hyundai Motor Poland

Cesarz Fleet Managerem - wywiad z prezesem Hyundai Motor Poland
2007-07-27 - P. Łukasiewicz Tagi:
O pasji podróżowania, nowych modelach marki i sponsoringu największych imprez sportowych świata rozmawiamy z Chul Youn Park, prezesem Hyundai Motor Poland.
Począwszy od bieżącego numeru, nasz partner, FlotaAutoBiznes, będzie przybliżać sylwetki osób zarządzających w Polsce koncernami samochodowymi, paliwowymi, czy firmami CFM. Na „pierwszy ogień” prezes Hyundai Motor Poland - 41-letni Chul Youn Park. Wybór wcale nie był przypadkowy. Polacy wciąż żyją przyznaniem organizacji Euro 2012, a Hyundai być może będzie wyłącznym sponsorem z branży automotive tego wydarzenia.
- Czym jeździ prezes Hyundai Motor Poland?
- Oczywiście samochodem marki Hyundai... Moim autem firmowym jest Hyundai Grandeur.
- Od kiedy przebywa pan w Polsce i czy mieszka Pan z całą rodziną?
- Oczywiście rodzinę mam przy sobie - żonę wraz z dwójką dzieci. Pracę w Polsce rozpocząłem w styczniu 2006 roku, więc jestem tu już półtora roku. Na początku pełniłem funkcję dyrektora ds. marketingu i sprzedaży. Prezesem zostałem pięć miesięcy później. Z koncernem jestem związany od 1991 roku, byłem zatrudniony między innymi oddziałach w Wielkiej Brytanii i Niemczech.
- Czasu wolnego zapewne brakuje...
- Niestety, to prawda - jestem dosyć zapracowanym człowiekiem. Jednak bardzo lubię podróżować, poznawać inne kultury, atmosferę panującą w dany miejscu. Szkoda, że z powodu braku czasu nie mogę się wybierać zbyt daleko...
- Co pan sądzi o sytuacji na polskim rynku motoryzacyjnym?
- Moim zdaniem tutejszy rynek jest niedoceniany.Potencjał sprzedaży aut w Polsce sięga nawet miliona aut rocznie. Ten cel naprawdę można osiągnąć, a wtedy sytuacja na rynku w kraju nad Wisłą stanie się podobna jak w innych państwach europejskich.
- A co ze sprzedażą flotową, która w Polsce ostatnio bardzo wzrasta?
- Sprzedaż samochodów do flot odgrywa bardzo ważną rolę w funkcjonowaniu koncerny Hyundai Motor Company, ale obecnie nie jesteśmy na poziomie, który chcielibyśmy osiągnąć. Mamy wiele modeli, począwszy od segmentu A do SUV. W naszej ofercie mamy również nowoczesną gamę silników Diesla. Jakość naszych samochodów jest znana na całym świecie. Otrzymały już wiele nagród w różnych plebiscytach i konkursach. Na podstawie tego potencjału rozwijamy program flotowy, poprawiamy sieć sprzedaży i serwisów z nową marką usług występującą w Europie pod wiele obiecującym tytułem „Jakość, pewność siebie, inspiracja”. Ten rok będzie punktem zwrotnym w historii Hyundai Motor Poland na Starym Kontynencie, bo przedstawimy nasz nowy model w segmencie C - i30. Oczekujemy, że znacznie wzmocni on naszą pozycję na rynku sprzedaży flotowej.
- Polska została organizatorem Euro 2012, a Hyundai współpracuje z UEFA - Europejską Unią Piłkarską. Czy będziecie także za pięć lat sponsorem mistrzostwa Europy?
- Niestety, na razie na ten temat nic nie mogę powiedzieć. Z tego co wiem, negocjacji jeszcze nie rozpoczęto.
- To proszę chociaż powiedzieć, byśmy mieli wyobrażenie, jak wygląda rola sponsora takiej imprezy z branży automotive?
- Byliśmy między innymi oficjalnym partnerem mistrzostw świata w 2006 roku. Hyundai Motor Company przeznaczyło na wsparcie transportu podczas tej imprezy 899 pojazdów. Były wśród niuch modele - Grandeur, Santa Fe, Sonata, czy Trajet. Pojazdy były do dyspozycji przedstawicieli międzynarodowej federacji piłkarskiej FIFA, oficjeli, pracowników komitetu organizacyjnego. Zaopatrzyliśmy również gospodarzy w autobusy, którymi jeździły wszystkie 32 reprezentacje narodowe. Oprócz tego przeznaczyliśmy 1500 pojazdów dla firmy Sixt dla wypożyczenia samochodów na potrzeb obsługi stadionów i prasy. Futbolowe mistrzostwa świata, pozwoliły zaprezentować wysoką jakość naszych pojazdów, a także ofertę wraz z nowymi modelami. Oficjalną funkcję kierownika floty podczas turnieju sprawował słynny „cesarz”, czyli Franz Beckenbauer, szef komitetu organizacyjnego, który otrzymał od nas symboliczny srebrny klucz.
- Wspomniał pan o kilku korzyściach płynących dla firmy Hyundai ze sponsorowania tak wielkiej imprezy.
- Sponsorowanie największej piłkarskiej imprezy na świecie pomaga nam wzmocnić i zwiększyć świadomość marki Hyundai. Widzimy rezultaty tych działań. Według firmy marketingowo-badawczej Sport&Mark GmbH podczas mistrzostw świata w 2006 roku osiągnęliśmy wzrost marki o 78,5 proc w Niemczech w porównaniu do sierpnia 2005. Nawet w krajach, które nie zakwalifikowały się do finałów MŚ, sponsoring również był efektywny. Na przykład w Rosji świadomość marki wzrosła o 253 proc. Na szczęście Hyundai ma wyłączne prawa sponsoringu z branży automotive podczas tej imprezy do 2014 roku. Będziemy również sponsorem Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii.
- Dziękuję za rozmowę.
Począwszy od bieżącego numeru, nasz partner, FlotaAutoBiznes, będzie przybliżać sylwetki osób zarządzających w Polsce koncernami samochodowymi, paliwowymi, czy firmami CFM. Na „pierwszy ogień” prezes Hyundai Motor Poland - 41-letni Chul Youn Park. Wybór wcale nie był przypadkowy. Polacy wciąż żyją przyznaniem organizacji Euro 2012, a Hyundai być może będzie wyłącznym sponsorem z branży automotive tego wydarzenia.
- Czym jeździ prezes Hyundai Motor Poland?
- Oczywiście samochodem marki Hyundai... Moim autem firmowym jest Hyundai Grandeur.
- Od kiedy przebywa pan w Polsce i czy mieszka Pan z całą rodziną?
- Oczywiście rodzinę mam przy sobie - żonę wraz z dwójką dzieci. Pracę w Polsce rozpocząłem w styczniu 2006 roku, więc jestem tu już półtora roku. Na początku pełniłem funkcję dyrektora ds. marketingu i sprzedaży. Prezesem zostałem pięć miesięcy później. Z koncernem jestem związany od 1991 roku, byłem zatrudniony między innymi oddziałach w Wielkiej Brytanii i Niemczech.
- Czasu wolnego zapewne brakuje...
- Niestety, to prawda - jestem dosyć zapracowanym człowiekiem. Jednak bardzo lubię podróżować, poznawać inne kultury, atmosferę panującą w dany miejscu. Szkoda, że z powodu braku czasu nie mogę się wybierać zbyt daleko...
- Co pan sądzi o sytuacji na polskim rynku motoryzacyjnym?
- Moim zdaniem tutejszy rynek jest niedoceniany.Potencjał sprzedaży aut w Polsce sięga nawet miliona aut rocznie. Ten cel naprawdę można osiągnąć, a wtedy sytuacja na rynku w kraju nad Wisłą stanie się podobna jak w innych państwach europejskich.
- A co ze sprzedażą flotową, która w Polsce ostatnio bardzo wzrasta?
- Sprzedaż samochodów do flot odgrywa bardzo ważną rolę w funkcjonowaniu koncerny Hyundai Motor Company, ale obecnie nie jesteśmy na poziomie, który chcielibyśmy osiągnąć. Mamy wiele modeli, począwszy od segmentu A do SUV. W naszej ofercie mamy również nowoczesną gamę silników Diesla. Jakość naszych samochodów jest znana na całym świecie. Otrzymały już wiele nagród w różnych plebiscytach i konkursach. Na podstawie tego potencjału rozwijamy program flotowy, poprawiamy sieć sprzedaży i serwisów z nową marką usług występującą w Europie pod wiele obiecującym tytułem „Jakość, pewność siebie, inspiracja”. Ten rok będzie punktem zwrotnym w historii Hyundai Motor Poland na Starym Kontynencie, bo przedstawimy nasz nowy model w segmencie C - i30. Oczekujemy, że znacznie wzmocni on naszą pozycję na rynku sprzedaży flotowej.
- Polska została organizatorem Euro 2012, a Hyundai współpracuje z UEFA - Europejską Unią Piłkarską. Czy będziecie także za pięć lat sponsorem mistrzostwa Europy?
- Niestety, na razie na ten temat nic nie mogę powiedzieć. Z tego co wiem, negocjacji jeszcze nie rozpoczęto.
- To proszę chociaż powiedzieć, byśmy mieli wyobrażenie, jak wygląda rola sponsora takiej imprezy z branży automotive?
- Byliśmy między innymi oficjalnym partnerem mistrzostw świata w 2006 roku. Hyundai Motor Company przeznaczyło na wsparcie transportu podczas tej imprezy 899 pojazdów. Były wśród niuch modele - Grandeur, Santa Fe, Sonata, czy Trajet. Pojazdy były do dyspozycji przedstawicieli międzynarodowej federacji piłkarskiej FIFA, oficjeli, pracowników komitetu organizacyjnego. Zaopatrzyliśmy również gospodarzy w autobusy, którymi jeździły wszystkie 32 reprezentacje narodowe. Oprócz tego przeznaczyliśmy 1500 pojazdów dla firmy Sixt dla wypożyczenia samochodów na potrzeb obsługi stadionów i prasy. Futbolowe mistrzostwa świata, pozwoliły zaprezentować wysoką jakość naszych pojazdów, a także ofertę wraz z nowymi modelami. Oficjalną funkcję kierownika floty podczas turnieju sprawował słynny „cesarz”, czyli Franz Beckenbauer, szef komitetu organizacyjnego, który otrzymał od nas symboliczny srebrny klucz.
- Wspomniał pan o kilku korzyściach płynących dla firmy Hyundai ze sponsorowania tak wielkiej imprezy.
- Sponsorowanie największej piłkarskiej imprezy na świecie pomaga nam wzmocnić i zwiększyć świadomość marki Hyundai. Widzimy rezultaty tych działań. Według firmy marketingowo-badawczej Sport&Mark GmbH podczas mistrzostw świata w 2006 roku osiągnęliśmy wzrost marki o 78,5 proc w Niemczech w porównaniu do sierpnia 2005. Nawet w krajach, które nie zakwalifikowały się do finałów MŚ, sponsoring również był efektywny. Na przykład w Rosji świadomość marki wzrosła o 253 proc. Na szczęście Hyundai ma wyłączne prawa sponsoringu z branży automotive podczas tej imprezy do 2014 roku. Będziemy również sponsorem Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii.
- Dziękuję za rozmowę.
źródło: FlotaAutoBiznes
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Cesarz Fleet Managerem - wywiad z prezesem Hyundai Motor Poland
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć