Ciężarówka z sercem

Podczas XX finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na ciężarówce ustawionej w Rynku wrocławianie przykleili 4 987 serduszek. Zgodnie z obietnicą dolnośląski dealer marki Mercedes-Benz, firma Mirosław Wróbel, wpłaci na konto fundacji kwotę równą liczbie naklejonych serc.Przekażemy złotówkę na konto fundacji WOŚP za każde serduszko naklejone na Actrosa, którego postawimy w Rynku podczas XX finału orkiestry - taką deklarację złożył w niedzielę Michał Łuczak, prezes firmy Mirosław Wróbel Sp. z o.o. Pomysł bardzo spodobał się uczestnikom WOŚP we wrocławskim Rynku, którzy ochoczo przystąpili do oklejania auta.

Ogromne zainteresowanie akcją pozytywnie zaskoczyło pomysłodawcę „Serduszkowego rekordu”. - Byliśmy szczerze wzruszeni zaangażowaniem wrocławian - mówi Michał Łuczak. - Serduszka naklejali mali i duzi, młodsi i starsi, wdrapywano się na drabinę, a nawet ramiona przyjaciół czy rodziców - relacjonuje. W efekcie wieczorem na kabinie Actosa trudno było znaleźć wolne miejsce. Najmniej oklejonym elementem auta, dla zachowania bezpieczeństwa kierowcy, który odprowadzał ciężarówkę po zakończeniu finału, była szyba. Dealer postanowił, że na razie nie będzie usuwał naklejek z ciężarówki. Serduszkowy  Actros stanie przy wrocławskim salonie dealera, jako symbol hojności i solidarności Wrocławian. Auto będzie można zobaczyć od poniedziałku do piątku przy ulicy Klecińskiej 155.