Flota » Aktualności » Company Car in Action - morderczy test flotowy

Company Car in Action - morderczy test flotowy
2007-06-02 - P. Łukasiewicz Tagi:
Już za 17 dni, 19 i 20 czerwca 2007, w brytyjskim miasteczku Millbrook odbędzie się jedyny w swoim rodzaju test samochodów flotowych - organizowany przez serwis Fleetnews rajd "Company Car in Action".
Wyjątkowość CCiA polega na metodzie testowania pojazdów. Auta nie będą punktowane na zasadzie "ładny, mało pali, części są tanie, mamy zwycięzcę!". W ramach CCiA flotowe auta, na co dzień używane do spokojnej, miejskiej jazdy, muszą dać z siebie wszystko.
Test podzielony jest na trzy części. Pierwsza to High Speed Bowl, gdzie za kierownicami "flotowozów" zasiądą profesjonalni kierowcy, rozpędzając każdy z nich do granic możliwości (jako minimalną prędkość testową przyjmuje się 100 mph, czyli około 160 km/h).
Drugą częścią jest "Alpine Track" - górska trasa, pełna ostrych zakrętów, gwałtownych wzniesień i dynamicznych spadków - a wszystko to, by zmusić układ jezdny to pełnego wysiłku i pokazania, że nie służy tylko do omijania studzienek.
Ostatnim - i zarazem najtrudniejszym testem - jest Off-road Course. Co to może oznaczać, wyjaśniać nie trzeba. Najtrudniejsze warunki, błoto, piach, głębokie kałuże - z tym poradzą sobie tylko najlepsze auta i najlepsi kierowcy. Test, gdzie najmniejszy błędny ruch kierownicą może skończyć się dla samochodu jak pierwszy rejs dla Titanica - efektowną eksploracją dna kałuży. Test, który każdy fleet manager chciałby przeżyć po nudnym biurowym dniu.
Poza zmęczeniem samochodów i uczestników testu, CCiA jest doskonałą okazją, aby zapoznać się z najnowszymi modelami poszczgólnych producentów, porozmawiać z przedtawicielami dealerów, serwisów, usłyszeć ciekawe prelekcje na temat zarządzania flotą, referowane przez specjalistów z Fleet Masterclass. To także doskonałe miejsce na znalezienie nowych kontaktów biznesowych.
W ramach testu zmierzy się ponad 60 modeli aut 19 producentów - swój udział zgłosiły takie marki jak Audi, BMW, Chevrolet, Daimler-Chrysler, Fiat, Honda, Isuzu, Mazda, Mercedes-Benz, Mitsubishi, Nissan, Peugeot, Saab, SEAT, Skoda, Subaru, Opel, Volkswagen i Volvo.
“Mitsubishi Motors jest dobrze znane i doceniane w świecie off-road, niestety często niedoceniane w codziennym użytkowaniu. Chcemy pokazać potencjalnym klientom korzyści, płynące z użytkowania naszych produktów, zaskoczyć ich bogatym wyposażeniem w doskonałej cenie i świetnymi pakietami serwisowymi" - mówi Andy Wertheim, dyrektor ds. klientów flotowych w Mitsubishi.“ - CCiA na pewno da nam doskonałą możliwość zaprezentowania gamy naszych pojazdów nowej publiczności, która nigdy nie brała pod uwagę użytkowania Mitsubishi we flotach samochodowych. CCia to idealny event dla wszystkich sektorów "flotowej motoryzacji" - producentów, klientów i wszystkiego, co kręci się dookoła” - dodaje.
Więcej informacji na www.companycarinaction.co.uk.
Wyjątkowość CCiA polega na metodzie testowania pojazdów. Auta nie będą punktowane na zasadzie "ładny, mało pali, części są tanie, mamy zwycięzcę!". W ramach CCiA flotowe auta, na co dzień używane do spokojnej, miejskiej jazdy, muszą dać z siebie wszystko.
Test podzielony jest na trzy części. Pierwsza to High Speed Bowl, gdzie za kierownicami "flotowozów" zasiądą profesjonalni kierowcy, rozpędzając każdy z nich do granic możliwości (jako minimalną prędkość testową przyjmuje się 100 mph, czyli około 160 km/h).
Drugą częścią jest "Alpine Track" - górska trasa, pełna ostrych zakrętów, gwałtownych wzniesień i dynamicznych spadków - a wszystko to, by zmusić układ jezdny to pełnego wysiłku i pokazania, że nie służy tylko do omijania studzienek.
Ostatnim - i zarazem najtrudniejszym testem - jest Off-road Course. Co to może oznaczać, wyjaśniać nie trzeba. Najtrudniejsze warunki, błoto, piach, głębokie kałuże - z tym poradzą sobie tylko najlepsze auta i najlepsi kierowcy. Test, gdzie najmniejszy błędny ruch kierownicą może skończyć się dla samochodu jak pierwszy rejs dla Titanica - efektowną eksploracją dna kałuży. Test, który każdy fleet manager chciałby przeżyć po nudnym biurowym dniu.
Poza zmęczeniem samochodów i uczestników testu, CCiA jest doskonałą okazją, aby zapoznać się z najnowszymi modelami poszczgólnych producentów, porozmawiać z przedtawicielami dealerów, serwisów, usłyszeć ciekawe prelekcje na temat zarządzania flotą, referowane przez specjalistów z Fleet Masterclass. To także doskonałe miejsce na znalezienie nowych kontaktów biznesowych.
W ramach testu zmierzy się ponad 60 modeli aut 19 producentów - swój udział zgłosiły takie marki jak Audi, BMW, Chevrolet, Daimler-Chrysler, Fiat, Honda, Isuzu, Mazda, Mercedes-Benz, Mitsubishi, Nissan, Peugeot, Saab, SEAT, Skoda, Subaru, Opel, Volkswagen i Volvo.
“Mitsubishi Motors jest dobrze znane i doceniane w świecie off-road, niestety często niedoceniane w codziennym użytkowaniu. Chcemy pokazać potencjalnym klientom korzyści, płynące z użytkowania naszych produktów, zaskoczyć ich bogatym wyposażeniem w doskonałej cenie i świetnymi pakietami serwisowymi" - mówi Andy Wertheim, dyrektor ds. klientów flotowych w Mitsubishi.“ - CCiA na pewno da nam doskonałą możliwość zaprezentowania gamy naszych pojazdów nowej publiczności, która nigdy nie brała pod uwagę użytkowania Mitsubishi we flotach samochodowych. CCia to idealny event dla wszystkich sektorów "flotowej motoryzacji" - producentów, klientów i wszystkiego, co kręci się dookoła” - dodaje.
Więcej informacji na www.companycarinaction.co.uk.
źródło: www.companycarinaction.co.uk
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Company Car in Action - morderczy test flotowy
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć