"Drogowy kamikaze" zatrzymany przez ITD - za kierownicą ciężarówki spędził 40 godzin!

W dniu 10 września 2013r. w ramach działań na drodze krajowej nr 3 w Legnicy inspektorzy z  Legnickiego Oddziału WITD we Wrocławiu zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy marki Mitsubishi, którym wykonywany był krajowy transport drogowy rzeczy. Jakie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że kierowca prowadził pojazd przez... 40 godzin. Z analizy danych z karty kierowcy wynikało, że w dniu zatrzymania do kontroli kierujący pokonał około 150 km podczas, gdy trasa przejazdu wynosiła blisko 500 km. Analiza danych z urządzenia rejestrującego i zebranych materiałów dowodowych jednoznacznie wykazała, że kierowca używał w trasie dwóch kart do tachografu. Jak się okazało, jedna z nich należała do przedsiębiorcy.

Inspektorów nie zaskoczył oczywiście sam fakt jeżdżenia na dwóch kartach, bo jest to "rozwiązanie" niestety dobrze znane. Przeraził ich fakt, że kierowca spędził za kółkiem aż 40 godzin, odpoczywając w tym czasie zaledwie cztery godziny, bez kabiny sypialnej. Nie zdziwiła zatem inspektorów informacja kierowcy, z której wynikało, iż kilka miesięcy temu prowadząc samochód ciężarowy do 3,5t zasnął za kierownicą i spowodował wypadek. Ponadto kierowca przyznał nie ukończył wymaganego szkolenia i w zasadzie, jak sam powiedział, nie wiedział do jakich przepisów musi się stosować. Tzw. "szczytem" był w tej sytuacji jednak fakt, że w trakcie kilkugodzinnych czynności kontrolnych kierowca po prostu nie wytrzymał zasnął w swojej ciężarówce.

W wyniku kontroli inspektorzy wszczęli postępowanie administracyjne na przewoźnika w maksymalnej wysokości 10 000 zł. Ponadto wszczęto postępowanie na osobę zarządzającą transportem w przedsiębiorstwie, zaś za powstałe naruszenia sporządzono wniosek o ukaranie kierowcy do sądu. Drugą kartę kierowcy oczywiście zatrzymano.

Z uwagi na brak wymaganego odpoczynku oraz kilkudziesięciogodzinny okres jazdy istniało podejrzenie, że kierowca kierował pod wpływem narkotyków. Przeprowadzono badanie w tym zakresie - wynik był negatywny. Była to jedyna w tym dniu dobra wiadomość dla kierowcy.