Kolejne Autosany znajdują właścicieli - jeden z autobusów będzie woził młodych strażaków

Kiedy sanocka fabryka autobusów Autosan ogłosiła upadłość, wiele osób stawiało na tej firmie przysłowiową kreskę. Tymczasem mijają kolejne miesiące, a firma realizuje kolejne dostawy. Z zeszłym tygodniu z sanockich zakładów wyjechały dwa pojazdy typu Gemini.

Pierwszy z nich pojechał do Bydgoszczy, gdzie zamówiła go bydgoska Szkoła Podoficerska Państwowej Straży Pożarnej. Autobus przeznaczony jest do przewozu ratowników na różnego rodzaju akcje. Wyposażono go w silnik Cummins Euro 5, skrzynię manualną ZF, retarder, 31 foteli pasażerskich + fotel pilota, klimatyzację, indywidualne nadmuchy i oświetlenie dla pasażerów, radiotelefon. Pojazd posiada oczywiście urządzenia sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, pozwalające na użytkowanie tego autobusu jako pojazdu uprzywilejowanego. Nie brakuje także czerwonego lakieru nadwozia oraz numerów operacyjnych PSP. Nie jest to pierwszy Gemini, który zasilił tabor Państwowej Straży Pożarnej. W ostatnich latach podobne pojazdy trafiły do Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi oraz w Krakowie.

Drugi Gemini odebrany w ubiegłym tygodniu wyprodukowany został na zamówienie Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Kozienicach i jest częścią kontraktu opiewającego na dostawę 3 sztuk tego typu pojazdów.