Mini i Rolls-Royce wstrzymają produkcję po Brexit

Brexit może doprowadzić do wielu problemów dla producentów samochodów. Wiele marek prowadziło rozmowy z rządem brytyjskim na temat przyszłości, ale ciągle nie wiadomo czy po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nie dojdzie do masowej migracji koncernów z wysp.

Podczas salonu samochodowego w Paryżu przedstawiciele BMW poinformowali, że w związku z Brexit fabryki produkujące auta marek Mini i Rolls-Royce zostaną czasowo zamknięte. Końcem marca 2019 roku placówki tych dwóch marek wstrzymają produkcję. W przypadku Mini będzie to co najmniej miesiąc, zaś Rolls-Royce zatrzyma prace na minimum dwa tygodnie. BMW przyznało, że chce uniknąć bałaganu logistycznego. W czasie przerwy produkcji producent sprawdzi dokładnie wszystkie drogi dostaw i procedury prawne. Koncern chce wiedzieć, czy nic nie zablokuje jego produktów oraz dostaw do fabryk na granicach. Jak przyznają przedstawiciele koncernu potrzebny jest plan działa na wypadek, gdyby Brexit znacząco utrudnił pracę. BMW nie ukrywa też, że w przypadku utrudnienia funkcjonowania fabryk przez następstwa Brexitu konieczne będzie wycofanie się z Wielkiej Brytanii. Oznacza to, że w najgorszym wypadku dwie ikoniczne marki brytyjskie mogą przenieść całą produkcję na kontynent.