Flota  »  Prawo / przepisy  »  Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów
nowe Suzuki Grand Vitara - dobra opcja na zimę

Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów

2012-09-17 - F. Bednarkiewicz     Tagi: Opony, Prawo, Przepisy, Opony zimowe
Jakiś czas temu ogólne poruszenie wzbudził plan uczynienia opon zimowych obowiązkowym wyposażeniem na polskich drogach. Posłowie postanowili bowiem zmusić kierowców do jeżdżenia na „zimowkach” w okresie między 1 listopada a 15 marca, oczywiście pod groźbą dotkliwych kar finansowych. Pomysł nowelizacji nie wzbudził entuzjazmu mieszkańców nadwiślańskiej krainy i zupełnie nie ma się czemu dziwić. Ostatnie lata pokazują przecież, że w raz z nadejściem listopada trudno mówić o prawdziwie zimowych warunkach, natomiast w połowie marca aura może być już iście wiosenna. Ponadto 95% kierowców i tak korzysta z opon zimowych, więc nowe prawo będzie dla nich jedynie dodatkowym utrudnieniem - już teraz można sobie przecież wyobrazić kolejki, które w połowie października ustawią się przed warsztatami wulkanizacyjnym. Nie zabraknie też pewnie policjantów masowo kontrolujących ogumienie 1 listopada na parkingach przy cmentarzach.
Wszystko wskazuje jednak na to, że władza dopnie swego i już wkrótce nowe prawo stanie się rzeczywistością. Już teraz pojawiły się na jego temat nowe szczegóły. Okazuje się na przykład, że przepisy nie tylko nakażą stosowania opon zimowych, a także określą minimalną głębokość zimowego bieżnika na 4 mm (przy oponach letnich jest to 1,6 mm).Co jeśli bieżnik okaże się zbyt płytki? Wtedy policjanci będą zobligowani do zatrzymania dowodu rejestracyjnego, co może wywołać konieczność transportowania auta lawetą na parking policyjny. Taka przejażdżka może okazać się oczywiście znacznie bardziej kosztowna co komplet nowych opon.

Ponadto posłowie obiecują, że jeśli w okresie przeznaczonym dla „zimowek” temperatura będzie silnie dodatnia, kierowcy będą zwolnieni z obowiązku i nie będzie można nałożyć na nich kary. Całkowicie dopuszczalne będzie także stosowanie opon całorocznych, oczywiście pod warunkiem odpowiednio głębokiego bieżnika.

Co więc myśleć teraz o nowymi prawie? Tak naprawdę wszystko będzie zależało od postawy, którą przyjmą służby kontrolujące. Jeśli jesienne warunki drogowe naprawdę będą warunkiem nieotrzymania kary, a w pierwszych dniach listopada drogi nie zaroją się od patroli kontrujących ogumienie, nowe prawo naprawdę może doprowadzić do poprawy bezpieczeństwa na drogach.

Jeśli natomiast okres stosowania opon zimowych stanie się rygorystycznie przestrzeganym absurdem, prawie wszyscy na tym stracimy. Szczęśliwi będą jedynie właściciele warsztatów wulkanizacyjnych i hurtowni z oponami…



źródło: motofakty.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów

Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów
Bubba 2012-09-17 11:26
Powinien być przepis nakazujący w tym okresie z korzystania ogumienia przystosowanego do warunków pogodowych.Czy to takie trudne ? Chyba dla naszych polityków jednak za trudne.
Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów
eXtremista 2012-09-17 20:20
Jak dla mnie strzał w stopę. Dlaczego? Nie każdego stać na zakup 2 kompletów ogumienia więc wielu kierowców będzie jeździło całym rokiem na zimówkach, co nie jest zbyt bezpieczne latem.
Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów
xm3 2012-09-17 20:31
No to większość wymieni na wielosezonowe lub AT z napisem M+S i będzie pomykała cały rok na jednych. Ja tak jezdrzę od 5 lat i jest OK.
Obowiązkowe "zimówki" w Polsce - kilka nowych faktów
KrzychD 2012-11-27 12:34
Też myślę, że ludzie wymienią na całoroczne opony. Z jednej strony wiadomo, że dobre opony sezonowe radzą sobie bez porównania lepiej niż uniwersalne. Choć z drugiej strony, dobre opony wielosezonowe lepiej wypadają niż najtańsze chińskie sezonowe. Czyli wychodzi na to, że komplet dobrej jakości opon całorocznych to pewniejsza inwestycja niż zakup dwóch kompletów tanich opon na sezon. Ja wymieniam, ale znajomi na całorocznych jeżdżą i sobie chwalą (choć głównie po mieście). Przydałby się ranking Gdzie najtaniej wymienić opony. Ja wymieniam w Auto Centrum Baranowski, os. Wichrowe Wzgórze 10A w Poznaniu.Montaż i wyważenie kompletu opon na felgi aluminiowe to 80 zł netto. Jestem zadowolony. Ktoś zrobił to taniej, a nadal dobrze?