Pigułka oszukująca alkomat, czyli jak zrobić biznes kosztem życia niewinnych ludzi

Od niedawna w Europie zupełnie legalnie zakupić można pigułki oszukujące alkomat. Dostępny w Internecie specyfik został stworzony z myślą o kierowcach, który nie chcą rezygnować z picia alkoholu przed prowadzeniem pojazdu, a jednocześnie nie mają najmniejszego zamiaru tracić swoje prawo jazdy. Zażycie pigułki pozwala podobno przejść pozytywnie badanie alkomatem nawet po wypiciu pięciu dużych piw. W efekcie kierowca o stanowczo zbyt dużym stężeniu „procentów” we krwi ma otrzymać możliwość zupełnie bezkarnego prowadzenia pojazdów, powodując dowolną ilość wypadków i zagrażając życiu innych ludzi we wszelki możliwy sposób.

Oczywiście brytyjski importer specyfiku z Indii do Europy odpiera zarzuty - według niego tabletka ogranicza absorpcję alkoholu do krwi, chroniąc organy wewnętrzne, a także ograniczając wpływ alkoholu na stan psychiczny. Pigułka ma być także w pełni „neutralna i bezpieczna”, gdyż jej skład to jedynie zioła i węgiel. Pozostaje jednak pytanie, po co ktoś miałby sprzedawać tabletkę ograniczającą wpływ alkoholu na stan psychiczny? Nikt nie chciałby przecież kupić pięciu piw, żeby czuć się jak po jednym. Interes to niezbyt dobry, w przeciwieństwie do tego, który prowadzi brytyjski biznesmen i jego hinduski partner…