Flota  »  Aktualności  »  Płacą odszkodowania z własnej kieszeni, bo nie wykupili polisy OC
Land Rover Defender na rok 2013

Płacą odszkodowania z własnej kieszeni, bo nie wykupili polisy OC

2012-09-04 - F. Bednarkiewicz     Tagi: Ubezpieczenia, OC, Wypadki
O 50 procent wzrosła liczba kierowców bez OC, którzy z własnej kieszeni muszą zwracać odszkodowania za spowodowany wypadek - wynika z najnowszego podsumowania Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W grupie roszczeń do 100 tysięcy złotych - Fundusz uruchomił w pierwszym półroczu - prawie 250 nowych spraw, o jedną trzecią więcej niż przed rokiem. Rośnie też liczba nieubezpieczonych pojazdów. Ogółem, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku, UFG rozpoczął blisko 1711 nowych postępowań regresowych, aż o 552 więcej niż w analogicznym okresie minionego roku - wynika ze sprawozdania z działalności Funduszu za pierwsze półrocze 2012 roku, przyjętego w ubiegłym tygodniu przez Radę tej instytucji. Najbardziej dynamicznie, bo aż o 50 procent wzrosła liczba spraw drobnych - w których odszkodowanie do zwrotu nie przekracza 10 tysięcy złotych. Rozpoczęto 1471 takich spraw.

Biorąc pod uwagę regresy uruchomione w latach poprzednich, UFG prowadzi łącznie 16,6 tysiąca spraw - w stosunku do nieubezpieczonych kierowców - o zwrot odszkodowania wypłaconego ofiarom wypadku. Każda z tych osób ma zapłacić przeciętnie po 11,8 tysiąca złotych, czyli ponad dwadzieścia razy więcej niż wynosi średnia składka za komunikacyjne OC w Polsce.
- Jedną z przyczyn tak dużego wzrostu liczby regresów jest rosnąca liczba odszkodowań wypłacanych przez Fundusz za kierowców którzy nie wykupili komunikacyjnego OC - mówi Sława Cwalińska-Weychert, wiceprezes UFG.

W pierwszym półroczu ofiary spowodowanych przez nich wypadków otrzymały z Funduszu odszkodowania w 1785 przypadkach, o 215 więcej niż rok wcześniej. Przy czym, liczba spraw w których pojedyncza wypłata przekracza 50 tysięcy złotych, wzrosła do 72 (o 22 sprawy).UFG pokrywa również odszkodowania dla ofiar wypadków spowodowanych przez nieznanych sprawców (tylko szkody osobowe). Ogółem, w pierwszym półroczu tego roku, nieubezpieczeni i niezidentyfikowani sprawcy wypadków -kosztowali innych właścicieli pojazdów wykupujących komunikacyjne OC - 35 mln złotych, o ponad jedną trzecią więcej niż przed rokiem.Z najnowszych szacunków Funduszu, wynika ponad to, że po polskich drogach porusza się coraz więcej pojazdów bez polisy OC. - Szacujemy, że liczba nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów rośnie proporcjonalnie do wzrostu liczby samochodów w Polsce i wynosi obecnie około 250 tysięcy. - mówi Elżbieta Wanat - Połeć, prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.- Jest to jednak wzrost szybszy niż wcześniej prognozowaliśmy. Jedną z przyczyn takiej sytuacji jest zapewne kryzys finansowy, który coraz mocniej dotyka Polaków - dodaje. Sam odsetek osób bez tej obowiązkowej polisy nie zmienia się i wynosi niewiele ponad jeden procent (aktualnie 1,25 proc.) pojazdów w Polsce.



źródło: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny; foto: Land Rover

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Płacą odszkodowania z własnej kieszeni, bo nie wykupili polisy OC