Przedsiębiorcy przestaną wskazywać osoby, które przekroczyły prędkość przy fotoradarze?

Kierowcy służbowych samochodów już wkrótce mogą stać się zupełnie bezkarni w przypadku otrzymania zdjęcia zrobionego przez fotoradar. Prokurator generalny uznał bowiem, że konieczność wskazywania przez właścicieli pojazdów osób, które w danym momencie kierowały samochodem, jest wręcz niedopuszczalna i powinna zostać zniesiona. Według prokuratora generalnego jest to bowiem po prostu forma denuncjacji. Dlatego też złożył on wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zmianę przepisów. Co więcej, sejmowa komisja ustawodawcza pozytywnie zaopiniowała jego postulat, więc zmiana przepisów ma szansę stać się faktem.

Policja do całego pomysłu odnosi się jednak bardzo negatywnie, argumentując, że może mieć to negatywny wpływ na bezpieczeństwo na drogach. Cała armia kierowców jeżdżących samochodami zarejestrowanymi na ich pracodawców stałaby się nagle całkowicie bezkarna. Według policji byłaby to sytuacja, w której interes jednostki stanąłby wyraźnie nad dobrem społecznym.