Saab bankrutem? Koenigsegg rezygnuje z zakupu

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych szwedzkich marek, legenda motoryzacji, produkująca często nietuzinkowe i wyjątkowe auta stoi u progu bankructwa.

Nie spełni się już marzenie o powrocie Saaba w szwedzkie ręce. Dlaczego? Szwedzka firma, chlubiąca się wytwarzaniem ultra szybkiego Koenigsegga, zrezygnowała z przejęcia szwedzkiego producenta m.in takich modeli jak 9-5 i 9-3. Bardzo rozczarowany jest także General Motors, gdyż pozbywając się Saaba, miał nadzieję na podreperowanie firmowej kasy. W tej sytuacji koncern GM już w najbliższym czasie będzie musiał podjąć decyzję co zrobi ze szwedzką marką.

Najczarniejszy plan mówi o zamknięciu zakładu Saaba. Dlaczego jest to najgorsza opcja? Jest to jednoznaczne ze zwolnieniem 3,4 tysiąca pracowników w samej fabryce oraz likwidacją około 12 tysięcy miejsc pracy u jej szwedzkich dostawców. Co więcej już teraz wiadomo, że szwedzki rząd nie odda nawet centa na ratowanie Saaba. Tą możliwość wykluczył we wtorek sam sekretarz stanu w szwedzkim ministerstwie gospodarki.

Miejmy nadzieję, że już wkrótce pojawi się jakieś "światło w tunelu", a na drogi dalej będą wyjeżdżać m.in. - przyprawiające o szybsze bicie serca - modele ze znaczkiem "Aero"...