500 000 mercedesów z Hiszpanii

Kamień milowy w dziejach fabryki Daimler AG w Vitorii: w pierwszych dniach grudnia z linii montażowej zakładu wyjechał 500.tysięczny model Vito/Viano najnowszej serii. Produkcja drugiej generacji vanów Vito i Viano rozpoczęła się w północnej części Hiszpanii, wiosną 2003. Z historią sięgającą 54 lata wstecz, zakład w Vitorii, w hiszpańskim Kraju Basków, należy do najbardziej doświadczonych europejskich fabryk produkujących auta dostawcze. Jest przy tym najbardziej zaawansowanym technologicznie obiektem tego typu, który przeszedł gruntowną modernizację w 2003 r. Wówczas rozpoczęła się seryjna produkcja obecnej serii modelowej Mercedes-Benz Vito i Viano. Fabryka stanowi przykład nowoczesnego zakładu wyspecjalizowanego w montażu aut dostawczych i vanów. Ponadto, zatrudniając ponad 3 000 pracowników, posiada fundamentalne znaczenie gospodarcze dla regionu. Ok. 80% potrzebnych części jest dostarczanych tuż przed montażem, albo nawet w dokładnie takiej kolejności, w jakiej następuje montaż pojazdów. Park Logistyczny ("I-Park") sześciu dostawców, umiejscowiony na terenie zakładu, odgrywa tu kluczową rolę. Tutaj poszczególne podzespoły podlegają wstępnemu montażowi, zanim zostaną przetransportowane bezpośrednio do odpowiedniego stanowiska montażowego znajdującego się nieopodal.
Dział konstrukcji nadwozi modeli Vito i Viano jest w 93% zautomatyzowany. Zastosowano tu takie metody, jak technologia laserowa cięcia i spawania materiałów. Karoseria modelu Vito czy Viano składa się z ponad 400 odrębnych części. Montaż wymaga zatem odpowiedniej precyzji: roboty produkcyjne działają w zakresie dokładności dopuszczającej maksymalnie 0,2 mm marginesu odchylenia.

Mnożąc ilość wariantów modeli Vito i Viano przez wszystkie elementy wyposażenia, wychodzi, że istnieją miliony możliwych kombinacji. Dział montażu końcowego jest w stanie poradzić sobie z podobną różnorodnością dzięki systemowi dostaw działającym jak w szwajcarskim zegarku. W wyniku serii następujących po sobie kroków nadwozie staje się samochodem - jako pierwsze montuje się poszczególne elementy wyposażenia, po czym następuje instalacja układu napędowego. Praca manualna jest niezbędna, jednak czasem roboty sprawdzają się lepiej np. instalując w pojeździe uprzednio zmontowaną tablicę rozdzielczą z dokładnością do 1 mm, czy wprawiając szybę przednią auta.