Mercedes Actros - piękna bestia jest już w Polsce

Pierwszy nowy Acrtos w Polsce, ciężarówka marki Mercedes-Benz, trafił do klienta dolnośląskiego dealera Mirosław Wróbel. Właścicielem ciężarówki nagrodzonej tytułem samochodu ciężarowego roku, została firma Virnik.Właściciel nowego Actrosa działa w branży transportowej od wielu lat. Przedsiębiorstwo oferuje międzynarodowy transport specjalistyczny: tabory chłodnicze, plandeki i wywrotki. Właściciel firmy, Sławomir Jarek rozpoczął poszukiwania samochodu ciężarowego już jakiś czas temu. - Zależało mi na znalezieniu ciężarówki do wywrotki. Porównywałem oferty czołowych producentów - mówi Sławomir Jarek właściciel firmy Virnik. Nowego Actrosa pokazał przedsiębiorcy pracownik, zdjęcia zrobiły na nim ogromne wrażenie. - Samochód wygląda dostojnie i drapieżnie. Zacząłem czytać o jego możliwościach, wyposażeniu - opowiada właściciel nowego Actrosa.

Do zakupu przekonał właściciela handlowiec z firmy Mirosław Wróbel - zadecydowały czynniki, które gwarantują ekonomiczność jazdy. Okazało się, że mając nowego Actrosa, firma Virnik będzie dysponowała samochodem jeżdżącym ekonomiczniej niż wszystkie samochody ciężarowe. Nowy Actros to w kategorii samochodów ciężarowych wejście w zupełnie nowy wymiar. Precyzyjnie zharmonizowane konfiguracje układu napędowego, spontaniczny rozwój mocy, większa stabilność jazdy, lepsze prowadzenie, a także w istotnym stopniu liczne systemy wspomagania i bezpieczeństwa znacznie zmniejszają obciążenie kierowcy i zapewniają mu całkowicie nowe odczucia podczas jazdy.Jednak najważniejszym osiągnięciem projektantów tego samochodu jest jego ekonomiczność - zastosowane innowacje pozwalają obniżyć spalanie nawet o 6%.

Po odebraniu ciężarówki właściciel przez dwa dni testował ją osobiście.

- Jestem kierowcą rajdowym w Virnik Rally Team, samochody to nie tylko praca, ale przede wszystkim moja pasja - wyjaśnia i dodaje, że bardzo przyjemne, oprócz samego komfortu prowadzenia ciężarówki, było zaciekawienie i komentarze innych kierowców, którzy przez CB radio dopytywali jak sprawuje się samochód lub po prostu dzielili się wrażeniami wizualnymi.