Najgorsze drogi na świecie cz. 2 - amazoński koszmar

Wczoraj prezentowaliśmy drogę pomiędzy Ukhta i Naryan-Mar, a dziś chcielibyśmy przenieść się w rejon Amazonii, gdzie na kierowców czekają być może jeszcze cięższe warunki. Mowa o drodze przecinającej las amazoński o numerze BR-230. To szczególny przykład tego, że natura czasami jak równy z równym walczy z człowiekiem i mimo wielu wysiłków, utrzymanie drogi w nienagannych warunkach w sąsiedztwie równikowych lasów deszczowych graniczy z cudem. Podobnie jak w przypadku Syberii, także południowoamerykańscy kierowcy muszą wykazać się wyjątkową odwagą i nieustępliwością. Co więcej, wiele off-roadowych maratonów rozgrywanych na Świecie w porównaniu do przejazdu tą amazońską drogą wygląda jak niedzielny spacer po molo w Sopocie. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.