Flota » Aktualności » Supertest Ekonomii 2012, czyli które auta naprawdę opłaca się kupić

Supertest Ekonomii 2012, czyli które auta naprawdę opłaca się kupić
2012-06-04 - F. Bednarkiewicz Tagi: Skoda Fabia, Eksploatacja, Ciężarówki, Fiat 500, Fiat Panda, Mercedes Sprinter, Testy, Fiat Ducato, Samochody użytkowe, Dostawcze, Mercedes Econic, Skoda Citigo, CNG, Iveco Daily, Iveco Stralis Natural Power, Zużycie paliwa, Infiniti 35M
Trochę słońca, trochę deszczu, chłodno jak na początek czerwca i nieprzyjemne podmuchy wiatru - w takich warunkach, niesprzyjających uzyskiwaniu rekordowych rezultatów, rywalizowało 12 uczestników IX Supertestu Ekonomii. Okolicznością sprzyjającą był natomiast niewielki ruch i brak korków na obrzeżach stolicy, w której ustawiono start i metę. Niespełna 300-kilometrowa trasa biegła najpierw drogą ekspresową S7 do Radomia, potem drogą krajową nr 12 przez Zwoleń do Puław, a stamtąd drogą wojewódzką nr 801, wzdłuż Wisły z powrotem do Warszawy.
Na mecie najmniej paliwa weszło do zbiornika nowej Pandy 1.3 Multijet (tylko 9,34 l), co oznacza spalanie na poziomie 3,27 l oleju napędowego na 100 km. W tej sytuacji za rewelacyjnie niskie należy uznać wyniki uzyskane przez kierowców samochodów benzynowych (Skody Citigo 1.0 MPI oraz Fiata 500 0.9 TwinAir), odpowiednio na poziomie 3,61 oraz 3,66 l/100 km. Tak niewielka, bo zaledwie 10% różnica w wielkości spalania diesla i jednostki benzynowej, zdarzyła się po raz pierwszy w już prawie 10-letniej historii Supertestu Ekonomii.
Trzeba tutaj dodać, że oba silniki benzynowe to najnowsze konstrukcje, a 0.9 TwinAir (zdobywca głównej nagrody w konkursie International Engine of the Year Awards 2011) jest wytwarzany w Polsce, w zakładach Fiat Powertrain Technolgies w Bielsku-Białej. Motor jest nie tylko ekonomiczny, ale i ekologiczny, gdyż emituje tylko 95 g CO2 na kilometr.
Czołówkę klasyfikacji aut osobowych zamyka Skoda Fabia 1.6 TDI z wynikiem 3,75 l/100 km. Paliwo do Fabii (5,94 zł/l) zużyte na trasie Supertestu kosztowało 63,74 zł, a do Citigo (5,99 zł/l) kosztowało łącznie 62,05 zł. Prawie dwa razy więcej kosztowało natomiast przejechanie 286 km w przypadku hybrydowego Infiniti 35M (108,95 zł). Luksusowe auto z silnikiem V6 o pojemności 3498 cm3 i ważące blisko dwie tony zużywało 6,38 l/100 km, a resztę energii niezbędnej do jazdy dostarczał silnik elektryczny.
Z kolei tylko na sprężony gaz ziemny skazane były dwa pojazdy, które po raz pierwszy pojawiły się w gronie uczestników Supertestu Ekonomii: to ciągniki siodłowe Mercedes-Benz Econic z silnikiem o pojemności 6883 cm3 oraz Iveco Stralis z jednostką 7790 cm3. Oba pojazdy jechały solo, bez naczep, zużywając odpowiednio 15,47 i 13,80 m3/100 km. Aktualna cena gazu ziemnego (3,03 zł za metr sześcienny) jest prawie o połowę niższa od oleju napędowego. Kilometr jazdy tych ciągników kosztował więc mniej niż 50 groszy, z załadowaną naczepą co najwyżej złotówkę.
Podobnie rewelacyjnie niskie są koszty eksploatacji pozostałych samochodów CNG, które uczestniczyły w imprezie: Iveco Daily (12,93 m3/100 km) oraz Fiata Ducato (8,66 m3/100 km) i Mercedesa Sprintera (7,82 m3/100 km). W tym ostatnim skończył się jednak gaz i do mety pojazd dojechał korzystając z paliwa konwencjonalnego, zużywając dodatkowo 4,92 l benzyny (1,6 l/100 km).
Jak podkreślają pomysłodawcy Supertestu Ekonomii, wszystkie te rezultaty, znacznie odbiegające od przeciętnego zużycia w naszych samochodach, są efektem stosowania zasad ekonomicznej jazdy. Warto z nich korzystać, gdyż ceny paliw zmieniają się tylko w jedną stronę - w górę, w ciągu ostatniego roku o 15%.
Trzeba tutaj dodać, że oba silniki benzynowe to najnowsze konstrukcje, a 0.9 TwinAir (zdobywca głównej nagrody w konkursie International Engine of the Year Awards 2011) jest wytwarzany w Polsce, w zakładach Fiat Powertrain Technolgies w Bielsku-Białej. Motor jest nie tylko ekonomiczny, ale i ekologiczny, gdyż emituje tylko 95 g CO2 na kilometr.
Z kolei tylko na sprężony gaz ziemny skazane były dwa pojazdy, które po raz pierwszy pojawiły się w gronie uczestników Supertestu Ekonomii: to ciągniki siodłowe Mercedes-Benz Econic z silnikiem o pojemności 6883 cm3 oraz Iveco Stralis z jednostką 7790 cm3. Oba pojazdy jechały solo, bez naczep, zużywając odpowiednio 15,47 i 13,80 m3/100 km. Aktualna cena gazu ziemnego (3,03 zł za metr sześcienny) jest prawie o połowę niższa od oleju napędowego. Kilometr jazdy tych ciągników kosztował więc mniej niż 50 groszy, z załadowaną naczepą co najwyżej złotówkę.
Podobnie rewelacyjnie niskie są koszty eksploatacji pozostałych samochodów CNG, które uczestniczyły w imprezie: Iveco Daily (12,93 m3/100 km) oraz Fiata Ducato (8,66 m3/100 km) i Mercedesa Sprintera (7,82 m3/100 km). W tym ostatnim skończył się jednak gaz i do mety pojazd dojechał korzystając z paliwa konwencjonalnego, zużywając dodatkowo 4,92 l benzyny (1,6 l/100 km).
Jak podkreślają pomysłodawcy Supertestu Ekonomii, wszystkie te rezultaty, znacznie odbiegające od przeciętnego zużycia w naszych samochodach, są efektem stosowania zasad ekonomicznej jazdy. Warto z nich korzystać, gdyż ceny paliw zmieniają się tylko w jedną stronę - w górę, w ciągu ostatniego roku o 15%.
źródło: Instytu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, foto: Skoda Auto Polska
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Supertest Ekonomii 2012, czyli które auta naprawdę opłaca się kupić
Podobne: Supertest Ekonomii 2012, czyli które auta naprawdę opłaca się kupić




Podobne galerie: Supertest Ekonomii 2012, czyli które auta naprawdę opłaca się kupić



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Fiat
Newsletter
Galerie zdjęć