Trudny lipiec dla europejskiego rynku motoryzacyjnego

W drugie półrocze 2012 roku europejski rynek motoryzacyjny wchodzi w bardzo złej kondycji, borykając się ze słabnącą koniunkturą i ogólną nadwyżką mocy produkcyjnych. Ostatni miesiąc mniej klientów przyniosł większości producentów, a przed lipcowym spadkiem nie uchronił się nawet Volkswagen i ukochany przez europejczyków Golf. Jak wynika z zestawienia przygotowanego przez firmę analityczną JATO Dynamics, najwięcej Europejczyków sprawiło sobie w lipcu Volkswagena Golfa, którego sprzedano aż 32 400 egzemplarzy. Taki wynik pozwolił utrzymać pierwszą pozycję na rynku, lecz i tak oznacza stratę o 16,7% rok do roku. Strata Golfa może jednak wynikać nie tylko ze złej koniunktury rynku, lecz także z nadchodzącej premiery Golfa kolejnej generacji, której z niecierpliwością wyczekują rynki całej Europy. Trzeba także dodać, że aż 9 modeli obecnych dotychczas na europejskiej liście TOP-10 zanotowało spadek klientów, a jedynym autem, które zwiększyło sprzedaż jest Peugeot 208. Na drugim miejscu pod względem sprzedaży uplasował się Volkswagen Polo, który z 23 500 nabywców zanotował stratę 23,2% sprzedanych egzemplarzy. Za nim uplasował się natomiast Ford Fiesta, którego zakupiono 21 900 egzemplarzy, co oznacza spadek wolumenu o 11,4%.

W sumie rynek europejski wchłonął w lipcu aż 970 000 nowych pojazdów, czyli o 8,2% mniej niż w roku ubiegłym. Z piątki krajów o największym dotychczas popycie jedynie Wielka Brytania zdołała uzyskać wynik lepszy niż rok temu (143 900 sztuk; +9,3%). Pozostałe kraje zanotowały spadki: w przypadku Włoch było to aż 21,6% (109 500 aut), Hiszpanie kupili 26,1% maszyn (58 500 sztuk), natomiast Niemcy sięgnęli po 247 900 nowych aut (-5%).