Wizerunek aut elektrycznych wśród Polaków, czyli u kogo wzbudzimy zaufanie Toyotą Prius

Samochody hybrydowe lub elektryczne to w Polsce nadal luksus, na który niewiele firm może sobie pozwolić. Jeśli już któryś podmiot dysponuje wystarczającymi środkami to musi stanąć przed ogromnym dylematem - kierować się czystym rachunkiem ekonomicznym i zrezygnować z aut elektrycznych, czy może potraktować zakup takich maszyn jako inwestycję w wizerunek przedsiębiorstwa? Coraz częściej przedsiębiorcy zaczynają brać pod uwagę właśnie to drugie rozwiązanie i rozważają inwestycje w droższe, lecz lepiej potrzegane pojazdy. Słuszność takiej koncepcji potwierdzają zlecone przez Renault Polska badania, z których wynika, że mieszkańcy nadwiślańskiej krainy są jak najlepszego zdania o pojazdach elektrycznych. Polacy, którzy uważają, że samochody elektryczne to nasza przyszłość, gdyż należy ograniczyć emisję spalin (41%) to jednocześnie osoby, które wyznają wartości proekologiczne. Natomiast ci, którzy uważają, że auta elektryczne to chwilowa moda (11%), nie oszczędzają energii elektrycznej ani wody, nie segregują śmieci i chętnie używają toreb jednorazowych. Większość Polaków ma świadomość pozytywnego wpływu samochodu elektrycznego na środowisko. Najczęściej wskazują ograniczenie ilości spalin w powietrzu (91%) oraz ograniczenie hałasu na drogach (71%). Ta druga zaleta ma szczególne znaczenie dla osób mieszkających w miastach od 100 do 500 tys. Dla tej samej grupy istotną zaletą samochodów elektrycznych jest także ich ekologiczny wizerunek.Zaledwie 26% Polaków ma jakiekolwiek obawy związane z samochodami elektrycznymi. Spośród nich najwięcej osób wymienia mały zasięg, przy czym aż 65% z tej grupy przejeżdża dziennie średnio nie więcej niż 60 km, więc ich obawy nie są uzasadnione. Więcej niż 140 km na co dzień przemierza tylko 9% kierowców w Polsce.