Flota » Aktualności » Wojsko Polskie szuka następcy Honkera - potrzeba aż 1600 nowych pojazdów

Wojsko Polskie szuka następcy Honkera - potrzeba aż 1600 nowych pojazdów
2013-06-26 - F. Bednarkiewicz Tagi: Przetargi, Zamówienie flotowe, Wojsko Polskie, Honker
Inspektorat Uzbrojenia MON postanowił poszukać następców dla spracowanych i przestarzałych Honkerów. Do 19 lipca firmy zainteresowane dostarczenie odpowiednich pojazdów mogą więc składać wojsku swoje oferty. Poszukiwane pojazdy do samochody osobowo-ciężarowe o świetnej sprawności terenowej i masie poniżej 3,5 tony.
Samochody mają być dostarczone w trzech wersjach - nieopancerzonej z miękkim, zdejmowanym dachem, nieopancerzonej z metalowym dachem oraz opancerzonej, zgodnej z normą Stanag 4569 poziomu drugiego lub wyższego. Wersje pozbawione opancerzenia mają być przystosowane do przewozu dziewięciu osób lub dwóch ton ładunku, natomiast w przypadku wersji opancerzonej ma być to odpowiednio pięć osób i sześćset kilogramów.
MON postawił jednak także jedno specjalne wymaganie - choć część produkcji zamówionych pojazdów ma odbywać się w Polsce. Dla ewentualnego zwycięzcy przetargu może to być jednak "gra warta świeczki". Przed 2022 rokiem do armii ma bowiem trafić aż 1600 pojazdów spełniających powyższe wymagania. Mówi się więc o zamówieniu wartym nawet 200 milionów złotych.
Na zwycięstwo w przetargu reaktywowana niedawno firma Honker nie może jednak raczej liczyć. Dla działającej w Lubelskim fabryki mogła by to być ogromna szansa, lecz oferowany przez firmę Honker 4x4 jest konstrukcją zbyt przestarzałą. Gen. Waldemar Skrzypczak - wiceminister obrony narodowej odpowiedzialny za przetarg, stwierdził natomiast, że nowe samochody mają być skonstruowane i produkowane według najnowszych technologii.
Ponadto MON wymaga, aby zarówno model opancerzony, jak i nieopancerzony był w stanie osiągnąć na drodze utwardzonej i nieutwardzonej odpowiednio 90 i 50 km/h. Jest to odpowiedź na najczęstsze zarzuty wobec użytkowanych dotychczas Honkerów, które po opancerzeniu i obciążeniu pełnym ładunkiem były po prostu zbyt wolne.
MON postawił jednak także jedno specjalne wymaganie - choć część produkcji zamówionych pojazdów ma odbywać się w Polsce. Dla ewentualnego zwycięzcy przetargu może to być jednak "gra warta świeczki". Przed 2022 rokiem do armii ma bowiem trafić aż 1600 pojazdów spełniających powyższe wymagania. Mówi się więc o zamówieniu wartym nawet 200 milionów złotych.
Ponadto MON wymaga, aby zarówno model opancerzony, jak i nieopancerzony był w stanie osiągnąć na drodze utwardzonej i nieutwardzonej odpowiednio 90 i 50 km/h. Jest to odpowiedź na najczęstsze zarzuty wobec użytkowanych dotychczas Honkerów, które po opancerzeniu i obciążeniu pełnym ładunkiem były po prostu zbyt wolne.
źródło: Polska Zbrojna; foto: Wojsko Polskie
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Wojsko Polskie szuka następcy Honkera - potrzeba aż 1600 nowych pojazdów
Podobne: Wojsko Polskie szuka następcy Honkera - potrzeba aż 1600 nowych pojazdów




Podobne galerie: Wojsko Polskie szuka następcy Honkera - potrzeba aż 1600 nowych pojazdów



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter