Debiutuje nowy Hyundai i30CW, czyli auto, które naprawdę opłaca się kupić

Już od czterech dni z taśmy oficjalnie zjeżdżają kolejne egzemplarze Hyundaia i30 drugiej generacji w praktycznym wydaniu kombi. Niebawem można się więc spodziewać opublikowania polskiej specyfikacji pojazdu, jak i jego oficjalnego cennika na naszym rynku. Podobnie jak wersja nadwoziowa typu hatchback, nowy Hyundai i30 kombi produkowany jest w fabryce koncernu wybudowanej w czeskich Nosowicach. Pojawienie się nowego i30CW na rynku to bardzo ciekawe wydarzenie dla wszystkich fleet managerów. Pojazd ma bowiem szansę powtórzyć sukces poprzednika, który zagrzał sobie stałe miejsce na parkingu pod wieloma firmami. Ponadto właśnie i30 został wytypowany przez agencję Eurotax na maszynę, która ma tracić na wartości najwolniej z całej konkurencji. To natomiast oznaczałoby bardzo wysoką wartość rezydualną po zakończeniu eksploatacji. i30 nowej generacji może okazać się naprawdę dobrą inwestycją. Na przykład w Niemczech, według Eurotax-u wersja samochodu z silnikiem 1,4 Diesel zachowa 46% jego pierwotnej ceny, po trzech latach i 60.000 km, wyprzedzając takich dotychczasowych liderów segmentu, jak: Ford Focus (42%), Peugeot 308 (40%) i Toyota Auris ust 42 %). Również wersja z 1,4-litrowym silnikiem benzynowym Nowego i30 (45%) znacznie wyprzedza swoich konkurentów - Ford Focus (42%), Peugeot 308 (37%), Toyota Auris (41%). Agencja zapewnia także, że podobna sytuacja będzie miała miejsce właśnie w Polsce i Hiszpanii. Na potwierdzone informacje przyjdzie nam jednak poczekać jeszcze kilka raz. Jak na razie jedno jest pewne - już jako hatchback i30 sprzedaje się świetnie - jak informuje Hyundai, dotychczasowa liczba zamówień złożonych przez europejskich klientów na nowego i30 już zbliża się do poziomu 60 000 egzemplarzy, a wejście na rynek cenionej przez rodziny i klientów flotowych funkcjonalnej wersji kombi powinno okazać się ważnym impulsem do dalszego wzrostu sprzedaży. Szampan w salonach sprzedaży już się zapewne chłodzi...