GM i Isuzu podejmą wspólną inicjatywę na europejskim rynku pickupów?

Większości Polaków marka Isuzu kojarzy się tylko i wyłącznie z wolnymi i dymiącymi Oplami, do których montowano wszystkoodporne silniki wysokoprężne tego właśnie japońskiego producenta. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę, że Isuzu jest jedną z najstarszych marek dalekiego wschodu, a także prawdziwym specjalistą od pickupów i lekkich ciężarówek. Z pewnością świadomi są tego jednak panowie z zarządu GM, który rozważa Isuzu jako potencjalnego partnera do ofensywy na światowy rynek pojazdów z otwartą przestrzenią ładunkową. Jak podaje portal "Automotive News", amerykański koncern chciałby przygotować wspólnie całkiem nową linię pickupów. Co ważne, miałaby być ona oferowana nie tylko w Azji i Ameryce, ale także w Europie.

Nowe maszyny klientów znalazłyby też na pewno w Polsce, gdzie nie brakuje chętnych do odliczania podatku VAT od zakupu i użytkowania coraz bardziej luksusowych półciężarówek. Pytaniem pozostaje jednak marka, pod którą maszyny miałyby być sprzedawane. Wszyscy wiedzą przecież, że na Opla klientów byłoby znacznie więcej niż na Isuzu...