Krajowy Fundusz Drogowy spłaci długi za pieniądze z viaTOLL-a

Pieniądze pobierane od kierowców ramach e-myta Krajowy Fundusz Drogowy mógł dotychczas wykorzystywać wyłącznie utrzymanie dróg krajowych objętych opłatami elektronicznymi, ich budowę oraz na wynagrodzenie dla operatora systemu. W "Dzienniku Gazecie Prawnej" czytamy jednak, że 10 sierpnia sytuacja ta ulegnie zmianie. Winne wszystkiemu mają być długi. KFD będzie musiał bowiem wykupić w przyszłym roku obligacje za łączną kwotę około 8,4 mld zł, na co zabraknie mu ponad 1,5 mld zł. Między innymi dlatego za 10 dni w życie wejdzie nowelizacja, w myśl której środki z e-myta będą trafiały na konto KFD, lecz bez sprecyzowania możliwości ich wydawania.

Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej przypomina jednak, że ustawa o autostradach płatnych i tak zawiera zamknięty katalog celów, na jakie środki KFD mogą być przeznaczone. W związku z tym niemożliwe pozostanie przeniesienie zysku z opłat drogowych na przykład do budżetu państwa i łatanie w ten sposób "dziury".