Flota » Aktualności » Obiecująca przyszłość Bio-DME jako paliwa samochodowego

Obiecująca przyszłość Bio-DME jako paliwa samochodowego
2012-03-29 - P. Grzelak Tagi: Volvo, Ekologia, Technologia
Projekt Bio-DME ma na celu ocenę potencjalnego rynku dla Bio-DME (eteru dimetylowego) jako paliwa do samochodów użytkowych.
Wstępne rezultaty z półmetka tego dwuletniego przedsięwzięcia pokazują, że Bio-DME już jest z powodzeniem stosowane w transporcie. Zastąpienie oleju napędowego Bio-DME umożliwiłoby zredukowanie emisji CO2 aż o 95 procent. Volvo, we współpracy z innymi firmami, m.in. Chemrec - producentem Bio-DME i dystrybutorem paliw - Preem, opracowało system transportowy obejmujący kompletny łańcuch zależności, od produkcji i dystrybucji tego paliwa do jego wykorzystania w samochodach ciężarowych Volvo użytkowanych w kilku firmach transportowych. Od jesieni ub. roku w regularnej eksploatacji znajduje się dziesięć samochodów ciężarowych Volvo zasilanych Bio-DME i rezultaty na półmetku projektu przewyższają oczekiwania.
Niedawno pierwszy pojazd z tej dziesiątki przekroczył próg 100 000 kilometrów przebiegu. Wszystkie uczestniczące w projekcie samochody ciężarowe przejechały łącznie 400 000 kilometrów.
- To pierwszy raz, gdy Bio-DME jest wykorzystywane do zasilania silników samochodowych na dużą skalę i pierwsze oceny testu dowodzą, że paliwo to bardzo dobrze sprawdza się w transporcie, znacznie przewyższając nasze pierwotne oczekiwania.
Technologia jest niezawodna, a cały proces, od produkcji poprzez dystrybucję do wykorzystania w pojeździe, charakteryzuje się dużą sprawnością energetyczną - mówi Per Salomonsson, menedżer projektu ds. paliw alternatywnych w Volvo.Jednymi z firm transportowych uczestniczących w projekcie są PostNord i DHL. Ambicją obydwu firm jest radykalne ograniczenie własnej emisji CO2 do roku 2020 i dla każdej z nich udział w testach eksploatacyjnych wydawał się czymś zupełnie naturalnym.
- Nasi kierowcy są bardzo zadowoleni. Twierdzą, że jazda na Bio-DME jest równie łatwa, jak na konwencjonalnym oleju napędowym. Chociaż to zupełnie nowa technologia, doświadczyliśmy jedynie kilku drobnych problemów technicznych i, co najważniejsze, samochody ciężarowe zasilane Bio-DME są znacznie bardziej cichobieżne - mówi Henrik Boding, menedżer ds. ochrony środowiska w departamencie logistyki PostNord.- Ponieważ 98 procent naszej emisji dwutlenku węgla przypada na transport samochodowy, wiążemy z Bio-DME duże nadzieje na znaczące jej ograniczenie - mówi Ulf Hammarberg, menedżer ds. ochrony środowiska w DHL.
Żeby zapewnić możliwość regularnej eksploatacji samochodów ciężarowych, firma Preem utworzyła cztery stacje paliwowe w Sztokholmie , Goteborgu, Jonkoping i Pitea.Testowane biopaliwo jest produkowane z ługu czarnego, produktu ubocznego w przemyśle celulozowym, w należącym do Chemrec zakładzie gazyfikacji w Piteå. Instalacja produkcyjna działa bez zakłóceń, a dostawy paliwa na wielką skalę zależą w dużej mierze od systemu ulg dotyczących paliw odnawialnych.- Bio-DME można produkować również z innych surowców odnawialnych i wierzymy, że paliwo to ma przed sobą doskonałą przyszłość. Opracowaliśmy technologię umożliwiającą jego stosowanie w transporcie. Największym wyzwaniem będzie zbudowanie rynku i infrastruktury dla nowego paliwa, co wymaga inwestycji. Pod tym względem ważną rolę do odegrania mają społeczni decydenci, którzy muszą stworzyć odpowiednie warunki poprzez dalekowzroczne decyzje i wprowadzanie zachęt inwestycyjnych - mówi Per Salomosson.
Próby potrwają do końca 2012 r., po czym zostanie dokonana ocena ich wyników w celu wyznaczenia skali potencjalnego rynku dla Bio-DME.
Innymi firmami transportowymi uczestniczącymi w projekcie są J-Trans, Bröderna Lindqvist Akeri, BDX Foretagen AB i Ragn-Sells.
Projekt jest wspierany przez Szwedzką Agencję Energii i Siódmy Program Ramowy Unii Europejskiej. Oprócz Volvo Trucks, Chemrec i Preem, w projekcie uczestniczą także firmy Delphi, ETC, Haldor Topsoe i Total.
Wstępne rezultaty z półmetka tego dwuletniego przedsięwzięcia pokazują, że Bio-DME już jest z powodzeniem stosowane w transporcie. Zastąpienie oleju napędowego Bio-DME umożliwiłoby zredukowanie emisji CO2 aż o 95 procent. Volvo, we współpracy z innymi firmami, m.in. Chemrec - producentem Bio-DME i dystrybutorem paliw - Preem, opracowało system transportowy obejmujący kompletny łańcuch zależności, od produkcji i dystrybucji tego paliwa do jego wykorzystania w samochodach ciężarowych Volvo użytkowanych w kilku firmach transportowych. Od jesieni ub. roku w regularnej eksploatacji znajduje się dziesięć samochodów ciężarowych Volvo zasilanych Bio-DME i rezultaty na półmetku projektu przewyższają oczekiwania.
Niedawno pierwszy pojazd z tej dziesiątki przekroczył próg 100 000 kilometrów przebiegu. Wszystkie uczestniczące w projekcie samochody ciężarowe przejechały łącznie 400 000 kilometrów.
Technologia jest niezawodna, a cały proces, od produkcji poprzez dystrybucję do wykorzystania w pojeździe, charakteryzuje się dużą sprawnością energetyczną - mówi Per Salomonsson, menedżer projektu ds. paliw alternatywnych w Volvo.Jednymi z firm transportowych uczestniczących w projekcie są PostNord i DHL. Ambicją obydwu firm jest radykalne ograniczenie własnej emisji CO2 do roku 2020 i dla każdej z nich udział w testach eksploatacyjnych wydawał się czymś zupełnie naturalnym.
- Nasi kierowcy są bardzo zadowoleni. Twierdzą, że jazda na Bio-DME jest równie łatwa, jak na konwencjonalnym oleju napędowym. Chociaż to zupełnie nowa technologia, doświadczyliśmy jedynie kilku drobnych problemów technicznych i, co najważniejsze, samochody ciężarowe zasilane Bio-DME są znacznie bardziej cichobieżne - mówi Henrik Boding, menedżer ds. ochrony środowiska w departamencie logistyki PostNord.- Ponieważ 98 procent naszej emisji dwutlenku węgla przypada na transport samochodowy, wiążemy z Bio-DME duże nadzieje na znaczące jej ograniczenie - mówi Ulf Hammarberg, menedżer ds. ochrony środowiska w DHL.
Żeby zapewnić możliwość regularnej eksploatacji samochodów ciężarowych, firma Preem utworzyła cztery stacje paliwowe w Sztokholmie , Goteborgu, Jonkoping i Pitea.Testowane biopaliwo jest produkowane z ługu czarnego, produktu ubocznego w przemyśle celulozowym, w należącym do Chemrec zakładzie gazyfikacji w Piteå. Instalacja produkcyjna działa bez zakłóceń, a dostawy paliwa na wielką skalę zależą w dużej mierze od systemu ulg dotyczących paliw odnawialnych.- Bio-DME można produkować również z innych surowców odnawialnych i wierzymy, że paliwo to ma przed sobą doskonałą przyszłość. Opracowaliśmy technologię umożliwiającą jego stosowanie w transporcie. Największym wyzwaniem będzie zbudowanie rynku i infrastruktury dla nowego paliwa, co wymaga inwestycji. Pod tym względem ważną rolę do odegrania mają społeczni decydenci, którzy muszą stworzyć odpowiednie warunki poprzez dalekowzroczne decyzje i wprowadzanie zachęt inwestycyjnych - mówi Per Salomosson.
Próby potrwają do końca 2012 r., po czym zostanie dokonana ocena ich wyników w celu wyznaczenia skali potencjalnego rynku dla Bio-DME.
Innymi firmami transportowymi uczestniczącymi w projekcie są J-Trans, Bröderna Lindqvist Akeri, BDX Foretagen AB i Ragn-Sells.
Projekt jest wspierany przez Szwedzką Agencję Energii i Siódmy Program Ramowy Unii Europejskiej. Oprócz Volvo Trucks, Chemrec i Preem, w projekcie uczestniczą także firmy Delphi, ETC, Haldor Topsoe i Total.
źródło: Volvo
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Obiecująca przyszłość Bio-DME jako paliwa samochodowego
Podobne: Obiecująca przyszłość Bio-DME jako paliwa samochodowego




Podobne galerie: Obiecująca przyszłość Bio-DME jako paliwa samochodowego



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Volvo
Galerie zdjęć
Newsletter