Od 2014 r. podatek VAT odliczymy od wszystkich samochodów osobowych?

Wtorkowe obrady Rady Ministrów były okazją do zmian w Ustawie o podatku od towarów i usług. Niestety rząd po raz kolejny okazał się nieugięty, opowiadając się za przedłużeniem do końca 2013 r. ograniczenia odliczania podatku VAT przy zakupie samochodów „z kratką”, a także tankowanego do nich paliwa. Wytłumaczenie takiej decyzji nikogo nie zaskoczyło - przedłużenie ograniczenia o rok ma wynikać z sytuacji ekonomicznej kraju, który został objęty działaniami UE, mającymi na celu ograniczenie deficytu budżetowego. Przypomnijmy, że zezwolenie na zawieszenie możliwości odliczenia VAT-u w pełnym wymiarze Polska otrzymała od UE 27 września 2010 i początkowo miało one obowiązywać tylko do końca br.

Czy w takiej sytuacji można więc jednak wnioskować, że od 2014 roku właściciele samochodów z „kratką” w kóncu otrzymają możliwość pełnego odliczenia podatku VAT? Niestety nie, bo okazuje się, że również i na tą okazję rząd przygotował coś specjalnego. Jak podaje bowiem „Dziennik Gazeta Prawna”, Ministerstwo Finansów chce, żeby do 2014 r. przedsiębiorcy mogli odliczać podatek od zakupu wszystkich samochodów osobowych, także tych bez najmniejszej nawet kratki. Nie byłoby to jednak odliczenie pełne, lecz kwota ograniczona do 50 proc. uwzględnianego w danej sytuacji podatku, nie większa niż 8 tys. zł. Co ważne, te same przepisy miałyby dotyczyć pojazdów z „kratką”, które zostałyby tym samym zrównane prawnie z autami osobowymi. Resort finansów postanowił bowiem powołać się na zdrowy rozsądek, według którego użytkowanie auta z „kratką” nie różni się przecież tak naprawdę niczym od jazdy maszyną owej „kratki” pozbawioną.

W takiej sytuacji wszyscy użytkownicy „ciężarowych” osobówek straciliby więc możliwość odliczenia pełnego VAT-u, na które czekają już niemal od dekady. Jedyną pozytywną stroną planowanych mógłby być więc fakt, że nowe przepisy wyprowadziłyby z polski zjawisko „ciężarowych” aut osobowych, które od kilku lat budują paranoję podatkową.

Czy plany te wejdą jednak w życie? Nie wiadomo, bo potrzebne jest do tego przyzwolenie ze strony Unii Europejskiej. Maciej Grabowski, wiceminister finansów, poinformował jednak, że MF już nosi się z zamiarem wystąpienia do Komisji Europejskiej o wymaganą zgodę. Wszystko wskazuje więc na to, że 2014 rok korzystne zmiany przyniesie tylko właścicielom skupów metalu, gdzie masowo trafią wymontowane z bagażników „kratki”.