Rynek nowych aut w listopadzie, czyli ktoś zapomniał o Octavii...

Przez 44 miesiące Skoda Octavia nie miała sobie równych pod względem ilości sprzedanych nowych egzemplarzy. Dla wielu Polaków czeskie auto stało się spełnieniem marzenia o posiadaniu sporego auta z grupy VAG, z silnikiem TDI, za cenę dwuletniego Volkswagena Passata. W listopadzie, w Polskim narodzie coś uległo jednak nagłej zmianie… W minionym miesiącu odnotowano 953 Octavii wyjeżdżających z salonu, z czego aż 661 trafiło do klientów flotowych. Ku zaskoczeniu wszystkich, nie był to jednak najlepszy wynik tego okresu. Znacznie większą popularnością cieszył się bowiem Opel Astra, którego sprzedano aż 1179 sztuk, z czego 543 do klientów flotowych. To jednak nie koniec niespodzianek zafundowanych rynkowi przez Opla. Na podium zabrakło też Nissana Qashqai, którego miejsce na trzecim stopniu podium zajął Opel Corsa. Niewielkie auto z Niemiec sprzedało się w ilości 781 egzemplarzy, zdobywając jednak niewielką popularność wśród klientów flotowych - ci wchłonęli jedynie 277 ze wszystkich aut.

Co zadecydowało jednak o nagłym sukcesie Opla? Dwa powody są pewne - wyjątkowo atrakcyjna finansowo promocja pod nazwą „150 godzin najlepszych cen raz na 150 lat”, zorganizowana z okazji jubileuszu marki, a także zniknięcie z oferty Czechów Octavii Tour.