Ta strona wykorzystuje "pliki cookie" zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Więcej informacji o celu ich wykorzystania i możliwości zmiany ustawień cookie znajdziesz w naszej Polityce prywatnościNie pokazuj
Flota  »  Prawo / przepisy  »  Unijne fotoradary Polakom NIEstraszne?

Unijne fotoradary Polakom NIEstraszne?

2009-09-11 - P. Grzelak     Tagi: Bezpieczeństwo, Aktualności policyjne, Przepisy
Po przeczytaniu nagłówka większość z was pomyśli, że to kolejna bujda, kolejna pusta informacja. Ależ nie! To są fakty... Prawdopodobieństwo uniknięcia kary za mniej lub bardziej udaną fotkę zrobioną w takich państwach jak Włochy, Francja, Słowacja czy Niemcy jest ogromne. Powodem tego jest system, który odpowiedzialność za takie wykroczenie przerzuca na kierującego. Na (nie)szczęście namierzenie sprawcy takiego zdarzenia jest w tym momencie prawie niemożliwe, więc sprawa trafia do kosza. 

Całkowicie inaczej jest np. w Austrii, Hiszpanii czy na Węgrzech. Tam wykroczenie przypisywane jest do auta. Płaci właściciel pojazdu, a jego namierzyć można nieporównywalnie łatwiej. W tej sytuacji "kablem" będzie Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców (CEPIK). Wyda nas, efektem czego w krótkim czasie otrzymać możemy zaoczny mandat. Jeżeli go nie zapłacimy, lub nie wskażemy kierowcy, który w tym czasie kierował naszym autem, sprawa może trafić do polskiego sądu. Najwięcej zapytań o dane polskich kierowców pochodzi z trzech wspomnianych wcześniej państw: Hiszpanii, Austrii i z Węgier. 

Niestety mimo 'dziur" w systemie, opcja niepłacenia ma także haczyk. Odwrotnie jak w przysłowiu, gdyż w tym przypadku to Mahomet przyjdzie do góry. Dotyczy to osób, które często goszczą u naszych zachodnich sąsiadów. Jeżeli zatrzyma nas policja i okaże się, że mamy na sumieniu niezapłacony mandat, w najlepszym wypadku skończy się na  jego opłaceniu wraz z zaległymi odsetkami. W najgorszym wypadku policja, w razie braku gotówki, może pobrać od nas jakąś wartościową rzecz w depozyt. Wróci ona do nas dopiero po oddaniu zaległej sumy. Praktyki takie stosuje się np. w Niemczech. 

Czy taka "wolna amerykanka" będzie trwała nieskończoność? Wydaje się, że tak, gdyż mimo powstania wstępnej unijnej dyrektywy dot. fotoradarów, nadal walczy ona o poparcie. Problem z wprowadzeniem skutecznej egzekucji mandatów na terytorium całej Unii Europejskiej wynika z różnych systemów karania w poszczególnych państwach. Dopóki nie zostaną one ujednolicone, dopóty w niektórych regionach UE na drogach będziemy mogli się czuć (prawie) bezkarnie.



źródło: Rzeczpospolita

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Unijne fotoradary Polakom NIEstraszne?