Flota  »  Aktualności  »  Zamieszanie wokół niemieckiego Myta, czyli spór z milionami euro w tle

Zamieszanie wokół niemieckiego Myta, czyli spór z milionami euro w tle

2012-12-13 - F. Bednarkiewicz     Tagi: Drogi, Opłaty drogowe, Myto, Niemcy
Nie tylko Polacy nie mają szczęścia do systemu elektronicznych opłat drogowych. Również i Niemcy borykają się z problemami z tak wychwalanym za granicą systemem Myta. Okazuje się na przykład, że państwo walczy z operatorem systemu o niebagatelną sumę 7 mln euro, która miałaby być zadośćuczynieniem za start Myta z 16-miesięcznym opóźnieniem.
Operator Toll Collect nie bardzo widzi jednak podstawy do wypłacenia tak ogromnej kwoty i co więcej, żąda od państwa niemieckiego miliona euro, które miałoby być zaległą częścią opłaty za użytkowanie stworzonego przez niego systemu. Niemcy nie mają jednak zamiaru się poddawać i planują nawet całkowite przejęcie programu.

Umowa między państwem a grupą Toll Collect kończy się bowiem w 2015 roku, kiedy to może nastąpić zamiana zarządcy systemu. Jest to możliwe tym bardziej, że firmy tworzące projekt, czyli Daimler, Deutsche Telekom oraz Cofiroute nie wydają się być szczególnie zainteresowane dalszym uczestnictwem w przedsięwzięciu.



źródło: Truckstar; foto: DKV

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Zamieszanie wokół niemieckiego Myta, czyli spór z milionami euro w tle